Będzie kiecuszka z bambusa :)
Zabrałam się za nią moim ulubionym i najprostszym dla mnie sposobem od góry w dół.
Bambus wrzuciłam na druty po raz pierwszy w życiu. Naczytałam się wskazówek na innych drucianych blogach i wiem, ze może się znacznie rozciągnąć już jako dzianina. Trudno, jest ryzyko - jest zabawa.
Wzór: z głowy, będzie ewoluował w trakcie.
Wiosna jest chłodna ale lato już za progiem - trzeba się spieszyć
Pozdrawiam
Małgosia
Niecierpliwei czekam na odsłone gotowej już sukienki:-)
OdpowiedzUsuńTroszkę Elusiu poczekasz. Włóczka cieniutka, drutki mini mini jak dla mnie :)Ale za to kolor poprawia nastrój przy robótce
UsuńJestem baaaaardzo ciekawa jaka będzie kiecuszka! Też się przymierzam. Będę z niecierpliwością czekać na to co z tego bambuska wypleciesz. Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńBędzie prosto i chcę spod biustu ciut rozszerzać. Ale czy nie zmieni się zamysł - głowy nie dam ;)
UsuńPozdrawiam :*