Łączna liczba wyświetleń

poniedziałek, 15 grudnia 2014

Skończyłam z melanżowaniem ;)



Kupując włóczkę na allegro okazało się, że tak do końca nie byłam świadoma jak kolory rozłożą się w gotowym wyrobie. Zamierzałam osiągnąć efekt bardziej melanżowy, bez tak grubych pasków czerni. Ale i tak jestem zadowolona z końcowego wyglądu tuniczki.

 Długo myślałam jak wykończyć pod szyją: golf, kaptur a może stójka, była też wersja rozpinana :)
w rezultacie zostawiłam taki wywijający się brzeg, zaszywając szwy na ramionach.
U dołu i przy rękawach ściągacz 2x2.
Mój sweter/tunika/sukienka to najprostszy zszywak. Każdy z 4 elementów robiony oddzielnie i zszyty tradycyjnie tą samą włóczką przy pomocy igiełki.

No cóż, uwielbiam drutować, a ta włóczka okazała się całkiem miła na drutach.

Włóczka Himalaya Everyday Rengarenk.
pozdrawiam
Małgosia



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Serdecznie dziękuję za pozostawiony komentarz